Jak pisowscy „politycy” przepłacili naszymi pieniądzmi zakup kota w worku, F-35 – czytaj tutaj >>>
O Polexicie zadecydował Jarosław Kaczyński. Będzie.
Pytanie jest: kiedy wyjdziemy z Unii Europejskiej? A może zostaniemy po prostu wypchnięci, zmarginalizowani i skutecznie będą odbierane Polsce nabyte prawa członkowskie, jak choćby Schengen (UE bez granic).
Kaczyński (świadomie pisze jego nazwisko, a nie PiS, bo 99,9% tej partii to złamasy i karierowicze, najczęściej o niskim IQ) ma dwa problemy do rozwiązania.
Pierwszy. Przygotować opinię publiczną, że Bruksela jest zła, czyha na odebranie suwerenności Polski. Nazwijmy: pisowskiej PL.
A drugi. Tak zniszczyć społeczeństwo obywatelskie, aby stało się zmarginalizowane, Polacy zaś traktowali rzeczywistość: jak urządzić się w tej dupie.
Może jest i trzeci problem. Acz uważam, że jest on ukryty, niejawny, zaś Tomasz Piątek twierdzi, że cała pisowska wierchuszka wypełnia polecenia Kremla.
Może nie wypełnia, ale dzieje się tak, jakby życzenia Kremla były spełniane.
Walka PiS z Polakami przebiega wielotorowo: bezprawiem, zastraszaniem, przekupstwem, a czynią to Ziobro, Morawiecki (mitoman i superkłamczuch), Gowin et consortes.
View original post 316 słów więcej