Borys Budka wygrał w sądzie z quasi dziennikarzem z gadzinówki TVP

Sąd Okręgowy w Gliwicach w trybie wyborczym orzekł, że Telewizja Polska ma sprostować informację, jakoby wiceszef PO Borys Budka podawał nieprawdziwą cenę leku Valcyte: „Borys Budka pozywa TVP i Samuela Pereirę”.

Sąd podkreślił dziś, że poseł Budka pokazał autentyczny paragon i nie wypowiadał się na temat ceny tego leku po refundacji. – „Publikacje TVP w sposób ewidentny godziły w dobre imię wnioskodawcy [czyli Borysa Budki – przyp. red.] i podważały zaufanie wyborców do niego, bo zarzut mówienia nieprawdy, czy posługiwania się fałszem jest oczywiście zarzutem, który ma charakter dyskredytujący i w przypadku polityka, który ubiega się o mandat posła ma to istotne znaczenie, jak może być postrzegane przez opinię publiczną, przez ogół wyborców” – powiedział sędzia Piotr Suchecki. Sąd uznał także, że TVP poprzez swoje publikacje na temat Budki prowadziła agitację wyborczą, czego zgodnie z prawem robić nie może.

Medium kierowane przez Jacka Kurskiego ma wyemitować w TVP Info sprostowanie: „Telewizja Polska SA prostuje nieprawdziwe informacje, wyemitowane na antenie TVP Info w dniu 1 października 2019 roku, jakoby poseł Borys Budka pokazując podczas debaty w TVP rachunek z apteki podał nieprawdziwą cenę leku Valcyte”. TVP ma też zwrócić Budce 240 zł kosztów postępowania.

– „Sąd uznał, że TVP Info kłamało na mój temat” – podsumował Borys Budka. Jego pełnomocnik mec. Adam Koczyk dodał, że orzeczenie sądu „wprost wskazuje, że telewizja publiczna dopuściła się agitacji wyborczej, która polegała na celowym zniechęceniu wyborców do głosowania na pana Borysa Budkę w najbliższych wyborach parlamentarnych”. TVP zamierza złożyć zażalenie.

Dopiero jutro odbędzie się rozprawa w sprawie wniosku Budki o sprostowanie informacji, które na jego temat podał szef portalu TVP Info Samuel Pereira. Dlaczego – tłumaczył poseł PO na Twitterze: – „Pracownik sądu nie zastał Pereiry w domu. Zgodnie z KPC próbował doręczyć odpis wniosku w miejscu pracy. W siedzibie TVP, gdzie pracuje Pereira, odmówiono przyjęcia tej przesyłki. Jak widać, Pereira bardzo boi się stanąć przed sądem”. W kolejnym wpisie Budka dodał: – „Samuelu Rodrigo Pereira, dwukrotnie nie stawił się Pan na rozprawie w sądzie. Jutro o 14.00 w Sądzie Okręgowym w Gliwicach w sali 102 kolejny termin. Bezpośredni pociąg z Warszawy przyjeżdża o 13.31. Mogę Pana z dworca odebrać, żeby było łatwiej. Co Pan na to?”. Odpowiedzi – jak dotąd – nie ma…

A tu inny kłamca. Koncesjonowany – Mateusz Morawiecki. Ma poświadczenia wyroków o swoich kłamstwach.

Zakłamana Polska pisowska. Zapluta ich kłamstwami.

Prawnik prof. Jerzy Zajadło na temat bieżących spraw politycznych w kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych.

Więcej >>>

Małgorzata Kidawa-Błońska – miodzio >>>

Więcej >>>

2 myśli na temat “Borys Budka wygrał w sądzie z quasi dziennikarzem z gadzinówki TVP

Dodaj komentarz