Trzech pisowskich żuli i Pinokio Morawiecki

Niedługo Trzech Króli – wydumane święto, zaś jedna z Ewangelii skradła ten mit z powszechnych na Bliskim Wschodzie podań oralnych i zapisów na kamiennych tablicach.

A poza tym – mamy premiera Kłamczucha, jakiego nie powstydziłby świat Pinokiów, gdyby taki istniał.

Mateusz Morawiecki jest bardzo drogim premierem. Polaków nie stać na tak rozrzutnego polityka, którego kancelaria kosztuje nas aż 364 milionów złotych. To ponad wa razy więcej, niż kosztował nas Donald Tusk.

Za czasów PiS roczny koszt utrzymania Kancelarii Premiera to… 346 milionów złotych. W czasie, gdy premierem była Ewa Kopacz, kancelaria kosztowała zaledwie 146 milionów złotych. Na co idą te wszystkie miliony? Na pewno w jakiejś części na rządową propagandę, sztab ludzi, który fotografuje i opisuje działalność Morawieckiego, ale co z tego dobrego jest dla Polaków? Nie wiadomo. 4

Szokuje też zatrudnienie – w Kancelarii Premiera znalazło pracę aż 714 osób a to mowa wyłącznie o umowach o pracę, są przecież jeszcze umowy o dzieło i zlecenie…. Co robią ci wszyscy ludzie?

Wygląda na to, że partyjny aparat uwłaszczył się na państwie.

Kmicic z chesterfieldem

Władza pisowska wprowadziła nowe „standardy”, których nie uświadczysz w zachodnich demokracjach.

Codziennie skandal, który zmiata ze sceny politycznej rządzących, ale nie PiS.

Najważniejsze osoby kłamią w każdym wystąpieniu. Mateusz Morawiecki jest pod tym względem mistrzem. U niego często występuje wyśrubowany rekord kilka kłamstw w jednym zdaniu.

Rządzi nami oszust pisany przez duże O – Oszust Morawiecki.

A Jarosław Kaczyński to tchórz nad tchórze (otoczony kordonem ochroniarzy, których sponsorami jesteśmy myy wszyscy). Trafne jest określenie Kaczyńskiego: Kaczyński Samo Zło.

>>>

– „Pozycja szefa Rady Europejskiej ograniczała mnie, kazała zachować neutralną poprawność, ale słyszałem, że jestem zbyt ekspresyjny i naruszam reguły. To było męczące, bo przecież zaciskałem zęby. Dlatego teraz wracam do nazywania rzeczy po imieniu. Debata musi polegać na wyraźnie ciosanych argumentach. W polityce nie należy się bać walki, kiedy chodzi o poważne sprawy, ale nie powinny temu towarzyszyć pogarda czy brak elementarnego szacunku dla oponenta” – powiedział w wywiadzie dla…

View original post 507 słów więcej

 

Dodaj komentarz