Sasin na klęczkach

Wicepremier Jacek Sasin na temat negatywnej postawy względem Kościoła katolickiego.

Poseł Krzysztof Gawkowski skrytykował formułę powołania członków państwowej komisji ds. pedofilii. Komisja będzie wyjaśniać m.in. przestępstwa, do których dopuścili się przedstawiciele Kościoła katolickiego.

Gawkowski zwraca uwagę na scenariusz dotyczący ślubowania przez członków komisji.

– Podczas ślubowania członków Państwowej Komisji ds. wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej małoletnich, większość dodawała zwrot „tak mi dopomóż Bóg”. Pełna zależność od kościoła wygłoszona jeszcze przed rozpoczęciem prac! – krytykuje poseł Lewicy.

Na te słowa postanowił odpowiedzieć wicepremier Jacek Sasin (PiS), który w swoim komentarzu odnosi się do czasów komunistycznych.

– Lewica wraca do najgorszych czerwonych korzeni rodem z minionej epoki – napisał Sasin.

– Proszę dać spokój. Świeckość państwa to nowoczesny standard. Lepiej niech Pan wyjaśni, jak odda 70 mln zł – odpowiedział publicysta Piotr Szumlewicz.

Internauci do Sasina:

Towarzyszu Sasin, rozumiem. Wasz katolicki komunizm nie chce konkurencji”.

Panie Sasin, Kościół katolicki stworzył cały system ukrywania przypadków pedofilii przed władzami cywilnymi. Trzeba to rozliczyć. Jeśli będzie sędzią we własnej sprawie, to w jego żywotnym interesie będzie zamiecenie wszystkiego pod dywan. Taka jest niewygodna prawda”.

Kościół zwalcza się sam, broniąc pedofilię, zgadzając się na ponowny ślub Kurskiego i im podobnych. Róbcie tak dalej! Szybko będziemy drugą Irlandią. Mam nadzieję”.

Tak, komisja mająca się zajmować między innymi przestępstwami seksualnymi kleru powinna ślubować tak mi dopomóż bóg”. Logiczne, że będzie do takich przestępstw podchodzić całkiem bezstronnie”.

Kmicic z chesterfieldem

Kaczyński świadomie przekroczył Rubikon. Zdecydował się na autorytaryzm i całkowite zniszczenie „liberalnej Polski”. Nie tylko na poziomie politycznej reprezentacji, ale także bazy społecznej – pisze Cezary Michalski. Zawiedzeni ze wszystkich stron barykady zostali zagospodarowani przez Kaczyńskiego z jego koncepcją dorżnięcia watahy naprawdę. Spełnienia snu nieudaczników, że jeśli władza trafi w ręce człowieka niemającego żadnych ograniczeń w mobilizowaniu społecznego gniewu, to członkowie elit politycznych, biznesowych, sędziowskich, uniwersyteckich, zawodowych… będą wreszcie realnie tarzani w smole i pierzu, wsadzani do „aresztów wydobywczych”, upokarzani w prorządowych mediach.

Znakomity esej Cezarego Michalskiego >>>

Dziennikarzom „Gazety Wyborczej” udało się wejść w posiadanie „pakietów Sasina”. Poczta Polska zareagowała na to powiadomieniem policji o… kradzieży. Funkcjonariusze, jak podaje Poczta, prowadzą właśnie czynności w tej sprawie.

Działania policji zmierzają do wykrycia i ukarania „sprawców” przywłaszczenia. „Ustalono, że osoba niebędąca pracownikiem Poczty Polskiej S.A. dokonała w przebraniu pracownika nieuprawnionego wejścia na teren Centrum Logistycznego i dokonała kradzieży znajdujących się tam ruchomości” – poinformowała spółka.

Rzekomego „przywłaszczenia” dokonał jeden z dziennikarzy „Wyborczej”. Mężczyzna wszedł do magazynu…

View original post 638 słów więcej

 

Dodaj komentarz